Poplątany, skołowany, rozproszony. Kwiecień jest wielce niezdecydowany. Pomylony z niego gość, sam nie wie czego chce. Czasem myśli, że jest lato, innym razem śniegiem prószy, mąci w głowach, zwodzi i psoci. W kwietniu życie inaczej płynie, rzuca nam niespodzianki pod nogi, raz sypnie szczęśliwymi chwilami, innym zaś razem mrozi krew w żyłach. Życie jest zbyt długie, gdy się tego nie spodziewamy, lecz zarazem za krótkie by wszystkiego doświadczyć. Życie jest zbyt długie gdy się do niego przyzwyczajamy, lecz zarazem za krótkie by wszystko naprawić. Kwiecień wodzi nas za nos, lubi niespodzianki. Próbuje nas przygotować na to co przed nami. Letnie upały.
Wszystko co tu znajdziecie będzie wytworem mojej wyobraźni, czasem zaś odbiciem świata, takim jakim ja go widzę. Na blogu publikuję trochę swojej pisaniny. Z czasem tematyka będzie ewaluować, może będzie więcej o życiu, trochę więcej obrazów. Zobaczymy ... to takie moje miejsce do pokazania siebie.