Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2017

Księżycowa

W poświacie księżyca snuję rozważania, czy On w ogóle coś oznacza?  Irytująco się przygląda, reflektor skierowany wprost na mnie. To tylko moje urojenia, innym też w okna zagląda, szuka, szmera gdzieś w zakamarkach, wie, że ja też mu się przyglądam. Gasi nawet gwiazdy, przyćmiewa słońce, taki niepozorny, a jaki odważny! Ukrył się za chmurami, za wiele już zdradził, oświetla mroki nocy, żegna się wraz z porankiem. Samotny wędrowiec, a wokół tysiące gwiazd. Wydają się tak blisko siebie, jakby gawędzili razem. Jakiż Głupiec, pomyślał sobie, jak wzrok może zwodzić! Zmienia się, dziś wygląda inaczej niż wczoraj, jutro będzie wyglądał inaczej niż dzisiaj. Pełni swoją nocną wartę - wieczny wartownik. Strażnik nocy, wysoko poza zasięgiem złych mocy. Nikt nie jest jednak nietykalny, szczególnie gdy tak kusi z oddali, wzbudza pożądanie, niebezpieczne zainteresowanie. Zgubi Go chluba, blask, którego on sam nie odczuwa.

Poznawać siebie

Nowe miejsca, nieznane ulice, piękne kamienice, fontanny i miejską komunikację, w obrębie tego samego kraju tak wiele różnic, tak wiele nieznanych. Ludzie odmienni od już mi znanych, inaczej ukształtowani, wyrośli z tradycji miejsca, w którym ostali. Pomniki, muzea, miejsca ... opowiadają dawne historie, milczące dla obcych, krzyczące do ich słuchających, pełne tajemnic, są częścią tego świata. Tak łatwo zakochać się w nowych miejscach, tak niewiele czasem potrzeba by zafascynować człowieka, tak niewiele by przytłoczyć go ogromem piękna, tak niewiele by padł pod ciężarem nieba. Wydaje mi się czasem, że wszędzie można wieść szczęśliwe życie, że nowe zawsze przynosi radość, nieznane zaś wzbudza ciekawość. Tak łatwo zostawić problemy za sobą, zapomnieć na chwilę. Wyjechać choćby niedaleko i wrócić by poczuć, że wszystko się zmieniło. Nie było mnie tylko przez chwilę, a miasto jakby obce, zupełnie obce. Wszędzie można wieść szczęśliwe życie, wszędzie można poczuć się...

Dorosłość

PLANETA DOROSŁOŚĆ W życiu potrzeba czasem trochę magii, czasem potrzeba jej trochę więcej, a czasem nawet bardzo dużo by zachować równowagę, stojąc pośrodku dwóch różnych światów. W życiu potrzeba czasem chwili wytchnienia, chwil zapomnienia, wędrówki w marzenia by oderwać się od ziemi, poszybować daleko, poza horyzonty logicznego istnienia. W życiu, przez krótką chwilę można być dzieckiem, wszystko wydaje się wtedy takie wielkie, pełne tajemnic. Reszta wieczności, to bycie dorosłym, zamkniętym w ramach odpowiedzialności, świadomym swoich słabości, istniejących zasad i porządku. Z upływem czasu, z mijającymi dniami potrzebujemy coraz więcej reguł i zasad, sztywnego kodeksu postępowania, by nie zagubić się czasem w Galaktyce Rozumowania.

Tragicznie

W życiu bywa różnie, ciężkie chwile chleb powszedni. W życiu bywa ciężko, gorzkie łzy spływają lekko. W życiu bywa trudno, wyboiste ścieżki plącze.  Życie jest tragiczne, monotonne i paskudne,  wbija latami gwoździe do trumny usłanej czerwonymi różami, wyłożonej morzem aksamitów, zakopanej w czarnej dziurze. Lekko czasem w życiu bywa, odpoczynek od prozy codzienności, szczęście to raptem ulotne chwile, czasem nawet trudno dostrzegalne, radość tak nagle nastaje, jak nagle upływa, gwałtowne uczucia. Tragiczne jest życie nieszczęśliwego człowieka, tylko czarne chmury na niebie dostrzega,  zaś promyk słońca jako niebezpieczeństwo postrzega. ☁☂