Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2013

Analfabetyczni

Wszyscy jesteśmy analfabetyczni, tacy jacyś dziwni niby tacy sami, a jednak odmienni czasami z tej samej gliny ulepieni, ale inaczej zakrapiani na tej samej Ziemi mieszkamy, a jednak się mijamy. Wszyscy jesteśmy analfabetyczni czasami, niby w tym samym języku gadamy, niby tak samo zbudowani, niczym więcej nie obdarowani a jednak porozumieć się nie chcemy. Analfabetyczni yczni z fobiami ami niby tacy sami, a odmieńcami się zdawamy iby na niby, a w realu miny stroimy, analfabetyczni z natury, a na co dzień normalni.

Niedzielne leniuchowanie czyli Sunday afternoon

Do szczęścia potrzeba tak mało, a w niedzielę ...                                                                           wystarczy kawa, coś słodkiego i dobra książka ;) a wszystko to można ze sobą zabrać na taras czy balkon, w końcu pogoda jest piękna.

Wiosenne przebudzenie

Wiosna  wiosna ach to Ty.... już przyszła, słonko pięknie grzeje, ale drzewa jeszcze nie zdążyły wypuścić pąków. Ale już niedługo. A tak było rok temu trawa już niedługo się zazieleni ;) pozdrawiam

Zjawy, zmory i potwory

Trupie czachy w te podmuchy, za mgłą zniknie cmentarz głuchy zanim zdążysz schować się, ten Cię znajdzie i Cię zje. Zimnym wiatrem muśnie szyję, dotknie niczym ręka czyja wtem się nagle uruchomi mechanizmu czarna siła. Mroku pełnia świat pochłonie, figlem cię oszuka migiem wtedy zamknie wszystkie dłonie, wtedy nicość cię pochłonie. Każdy szelest, głos i dźwięk zmąci wszystkie zmysłów sześć nie ma bata, wina twoja niczym ogniem wypalona. Serce z piersi się wyrywa, przyszła teraz i pokora. Kopytami się wyrywa, ogniem miota we wsze strony wiatrem włada, wielkie siły ma przeciwko człowiekowi. A ten niczym opętany nic nie robi, tylko śni. Zjawy, zmory i potwory ogarnęły cały świat, co ty zrobisz kiedy ciebie przyjdą i porwą w mroczną toń. Zjawy, zmory i potwory, mroczne siły i demony kto je stworzył, jak nie ty?! Ciemną nocą o północy, budzą się wszystkie te maszkary nocne zmory i upiory, straszne stwory te demony. Gdzie się kryły cały dzień, skoro to ten sam sen. Szk...

Wolność

Wolność to bardzo trudna sprawa, niektórzy myślą, że mówić o niej nie wypada Niektórzy o niej mówią, choć o tym nie wiedzą, wszyscy w niej żyją  od zarania dziejów. Orężem bywała zdobywana, krwią obficie zlana przez przodków tak upragniona, lecz na lata utracona wielką ideą i wielkim marzeniem, jak dusze uleciała była nasza, tak pewna, nie doceniana, zaniedbana przypomniała o sobie, gdy została nam nikczemnie zabrana. Poczuły wtedy serca ból nieskończony, honor na zawsze utracony Umysły z długiej podróży wróciły, one też zapłakały. Kimże jesteśmy? powiedziały. Niektóre nawet ze smutku umarły. Mapy stały się im obce, innym językiem pisane, jakby zamalowane. Nikogo już tam nie było, wszyscy jakby wymarli. Czas staną i ruszyć nie raczył, uparcie karząc ich za to. Przez przodków utracona, przez nich też odzyskana Wolność jest zawsze taka sama, łańcuchami spętana Wolność jest zawsze taka sama, ograniczana. Może pobudki nasze się zmieniły, może jesteśmy całkiem inni, ...