THE CIVIL WARS

Oczarowali mnie już w pierwszych sekundach utworu The one that got away. Joy Wiliams i John Paul White to nadzwyczajny duet. Głos Joy jest hipnotyzujący zaś głos Johna Paula głęboki. Razem tworzą coś niezwykłego, muzykę która jest niezwykła. Słuchając ich czułam, jakbym czegoś podobnego nigdy w życiu nie słyszała. Zachorowałam na The Civil Wars. Jestem od nich uzależniona. Są świetnym zespołem, ich muzyka jest magiczna. Sama historia zespołu nadaje się co najmniej na powieść. Dwoje ludzi, którzy spotkali się przez przypadek, i dzięki im za to. Są stosunkowo młodym zespołem, The Civil Wars narodził się bowiem w 2009 r. Jego twórcy poznali się w Nashville, Tennessee rok wcześniej. Nashville jest amerykańskim centrum muzyki country. Niezwykłe miejsce, miasto które żyje muzyką, i tym razem dało światu okazję do poznania The Civil Wars.
Jak sami mówią trudno zakwalifikować ich muzykę do jednego gatunku. To swoisty miszmasz.
Nominacja do nagrody Grammy świadczy o ich profesjonalizmie, ale przede wszystkim o tym, że w tak krótkim czasie podbili serca wielu ludzi. Bardzo znani i lubiani w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednczonych. Ich koncerty gromadzą tłumy ludzi.

Moje ulubione piosenki zespołu. Z każdym dniem jest ich coraz więcej.
The Civil Wars, The one that got away
The Civil Wars, Kingdom Come
Trochę informacji o zespole od nich samych, niemożliwe? a jednak ;)
A na koniec link do oficjalnej strony zespołu:
http://thecivilwars.com/
http://thecivilwars.com/
Komentarze
Prześlij komentarz