READING CHALLENGE 2015
- Przeczytać coś egzotycznego, autorstwa nie Europejczyka czy Amerykanina.
- Przeczytać książkę powyżej 1000 stron.
- Przeczytać książkę bazującą na prawdziwych wydarzeniach.
- Znaleźć i przeczytać książkę, której nazwisko autora zaczyna się na literę Z.
- Ponownie przeczytać ulubioną książkę z dzieciństwa.
- Przeczytać ulubioną książkę bliskiej nam osoby, np. mamy, siostry, brata czy taty lub najlepszego przyjaciela.
- Przeczytać książkę o najmniej ciekawym tytule jaki uda się znaleźć.
- Przeczytać książkę popularnonaukową.
- Przeczytać książkę około 500 stronicową w jeden dzień.
- Przeczytać książkę, która ma w tytule nazwę zwierzęcą.
- Przeczytać romans sprzed około 200 lat.
- Przeczytać najbardziej znienawidzoną książkę z lat szkolnych, by przekonać się czy nadal wzbudza niechęć.
- Przeczytać książkę o tematyce Świąt Bożego Narodzenia, inną niż "Opowieść Wigilijna".
- Przeczytać książkę w oryginalnej wersji językowej.
- Przeczytać książkę autora, którego okrągła rocznica śmierci przypada w 2015 roku.
- Przeczytać książkę, która ukazała się pod pseudonimem.
- Przeczytać książkę, która ukazała się w bieżącym roku.
- Przeczytać pierwszą książkę bardzo znanego autora.
- Przeczytać ostatnią powieść bardzo znanego, ale już nieżyjącego autora.
- Przeczytać książkę mało znanego pisarza/ pisarki.
- Czytać przynajmniej jedną książkę w miesiącu.
- Przeczytać wszystkie powieści ulubionego autora.
- Przeczytać "najgorszą" książkę minionego roku (uznaną przez krytyków za najsłabszą).
- Przeczytać książkę wyróżnioną, nagrodzoną w minionym roku nagrodą literacką.
- Przeczytać tomik poezji współczesnej.
- Przeczytać zbiór opowiadań.
- Przeczytać książkę o najdłuższym tytule, jaki uda nam się znaleźć.
- Przeczytać książkę poświęconą płci przeciwnej, np. Jak zrozumieć facetów/ kobiety?
- Przeczytać książkę, która doczekała się dwóch ekranizacji.
- Przeczytać książkę nie napisaną prozą.
Lista ma 30 pozycji, ale jedną książkę można przypisać pod kilka punktów, a przynajmniej pod dwa. Czy to będzie oszustwo? no może malutkie. Reading challenge jest wyzwaniem, nie może być więc zbyt proste w realizacji, ale też nie ma sztywnych reguł. Grunt to podjąć wysiłek i sprostać wyzwaniu, ale przede wszystkim chodzi o czerpanie przyjemności z czytania . Do dzieła! czas ucieka.
Komentarze
Prześlij komentarz